Innowacyjne metody treningowe. Hipoksja w ośrodkach COS

Autor: Dariusz Depczyński
Artykuł opublikowany: 7 września 2022
Pokój hipoksyjny w OPO COS w Cetniewie

Centralny Ośrodek Sportu w ostatnich latach poczynił duże inwestycje mające na celu stworzenie w swoich bazach hotelowo-treningowych warunki podobne do tych jakie panują w wysokich partiach gór. Tym samym polscy sportowcy przygotowujący się do startów w najważniejszych wydarzeniach międzynarodowych nie zawsze muszą wyjeżdżać na droższe górskie zgrupowania zagraniczne.

Wysokiej jakości sprzęt i technologia w sporcie pozwala na poprawę jakości treningu, a lepsze przygotowanie w rezultacie przekłada się na wyniki sportowe. Taki też cel przyświeca Centralnemu Ośrodkowi Sportu, który był jednym z pierwszych ośrodków posiadających w swojej ofercie kriokomory, które z czasem wpisały się w obraz infrastruktury sportowej w całym kraju. Kolejnym innowacyjnym rozwiązaniem, które COS wraz z Ośrodkami Przygotowań Olimpijskich wprowadził do swoich usług to specjalne pokoje oraz sale treningowe z hipoksją w technologii AirZone.

Jakie korzyści dla sportowców?

AirZone to rozwiązanie technologiczne, które umożliwia modyfikację składu powietrza atmosferycznego poprzez obniżenie (hipoksja) lub podwyższenie (hiperoksja) procentowego stężenia tlenu. Systemy zamontowane w COS OPO dają możliwość symulacji warunków wysokogórskich w dowolnych przestrzeniach, nie ograniczając przy tym swobody ruchu i komfortu sportowców.

Hipoksja jest to stan niedotlenienia organizmu, który wynika z niedoboru tlenu względem zapotrzebowania tkanek. Taki efekt naturalnie występuje w warunkach  alpinistycznych na dużych wysokościach. Dzięki specjalistycznym generatorom możemy w pomieszczeniu stworzyć warunki zmniejszonego stężenia tlenu, tym samym doprowadzając do sytuacji, w której zmniejsza się utlenowanie tkanek (analogicznie jak ma to miejsce w warunkach wysokogórskich).

Urządzenie do hipoksji w OPO COS w Cetniewie

Liczne badania naukowe potwierdzają, że trening w symulowanych warunkach wysokościowych niesie ze sobą szereg korzyści m.in.: znacznie poprawia wydajność kondycyjną w osiągnięciach sportowych, wpływa na wzrost podstawowej przemiany materii, efektywniej redukcje poziom tkanki tłuszczowej, poprawia wydolność beztlenową, powoduje powstawanie nowych naczyń krwionośnych, wpływa na wzrost poziomu hemoglobiny we krwi, powoduje lepsze czynniki adaptacyjne układu krążenia, prowadzi do wzrostu wartości VO2max (maksymalnej wartości spalanego tlenu) – czyli doprowadza do maksymalnego poboru tlenu w trakcie maksymalnego wysiłku fizycznego, spowalnia proces starzenia oraz polepsza jakość snu. Trening i przebywanie w specjalnych salach i pokojach z ustawianą wysokością daje sportowcom realne korzyści w osiąganiu lepszych wyników.

Potwierdza to polski trener lekkoatletyczny, Aleksander Matusiński.- Wrażenia są bardzo dobre, jest to alternatywa do zgrupowań wysokogórskich, które są nam potrzebne w procesie treningowym. Justyna Święty-Ersetic zrezygnowała w grudniu zeszłego roku z obozu klimatycznego w Portugalii i obozu w górach RPA w styczniu na rzecz hipoksji COS w Spale i efekty są bardzo dobre. Justyna wygrała mistrzostwa Polski (na hali – przypis redakcji), pobiła przy tym rekord Polski. Także myślę, że mniejszym kosztem finansowym będąc na miejscu zwłaszcza w czasach pandemii, można osiągać takie same rezultaty – powiedział szkoleniowiec kobiecej sztafety 4×400 m.

Ekscytujące doświadczenie

Mówią też o tym sportowcy. – Te pokoje to najciekawsze i najbardziej zaskakujące miejsce. Zaskakujące ponieważ, nigdy nie można było tak szybko podróżować po świecie, a najciekawsze ponieważ nigdy nie byłem tak ciekawy efektów, które są fenomenalne – dzielił się swoimi wrażeniami Adam Kszczot, multimedalista mistrzostw świata i Europy w biegu na 800 m.

– Różnica pomiędzy treningiem tradycyjnym, a treningiem w warunkach wysokościowych jest odczuwalna przede wszystkim jeśli chodzi o zwiększenie wydatku energetycznego , objawiającego się znacząco przyspieszonym oddechem oraz zmęczeniem mięśni, co w efekcie przyczynia się do uefektywnienia treningu. Sama możliwość treningu „w górach”, nie przebywając w górach oraz obserwacja własnego organizmu na deficyt tlenu , jest bardzo ciekawym i ekscytującym doświadczeniem, którego warto spróbować – stwierdziła Joanna Dorociak, trzykrotna medalistka mistrzostw Europy w wioślarstwie, obecnie uprawiająca maraton i półmaraton. .

Gdzie i ile pokoi z instalacją hipoksji?

Hipoksja poprawia wytrzymałość i wydolność, dzieje się tak poprzez adaptację układu krążeniowego, mięśniowego oraz zmianę właściwości krwi. Powoduje adaptację mięśni i zmiany w mitochondriach, gdzie produkowana jest energia. Wzrasta zarówno wydolność tlenowa, jak i beztlenowa. Dzięki temu zwiększane są możliwości organizmu. O pozytywnym wpływie hipoksji w praktyce wypowiada się również Marcin Muziński, trener przygotowania motorycznego Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów.

Ostatnio korzystaliśmy w styczniu i lutym z hipoksji, pracowaliśmy głównie na wysokościach 2000 m n.p.m. i wzwyż pod hipertrofię, która pozwala na zwiększenie masy mięśniowej. Po kilku wejściach zawodnicy czuli różnice. Wysokości są odczuwalne. Oceniamy te przygotowania pozytywnie i w przyszłości z pewności będziemy jeszcze z tego korzystać – ocenił Marcin Muziński.

Ośrodki Przygotowań Olimpijskich COS w ostatnich latach zainwestowały w podwyższanie standardu baz treningowych swoich obiektów m.in. poprzez stworzenie specjalnie przygotowanych sal treningowych i pokoi z hipoksją. Obecnie infrastruktura COS OPO posiada łącznie 60 pokoi (jedno lub dwuosobowych) z łazienkami z instalacją hipoksji oraz cztery sale treningowe zapewniającą obniżoną zawartość tlenu w powietrzu i imitujące pobyt wysokogórski.

Najwięcej pokoi tego typu znajduje się w COS OPO Wałcz (21), następnie COS OPO Spała (17), COS OPO Cetniewo (12) oraz COS OPO Zakopane (10). Aktualnie Centralnego Ośrodek Sportu w swojej ofercie dysponuje szerokim zakresem usług treningowych z wykorzystaniem hipoksji, które docenia również kierownik zgrupowań Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Wiesław Rożej. Dla naszych zawodników to bardzo dobra sytuacja. Takie rozwiązania powinny znaleźć się w każdym z ośrodków. Hipoksja jest potrzeba w zakresie przygotowania fizycznego. Opinie zawodników są bardzo pozytywnepowiedział.

Dariusz Depczyński

Sala treningowo w OPO COS Spała